Nie pasuje tu ft. Opał & Hinol Polska Wersja de Małach
Letra de Nie pasuje tu ft. Opał & Hinol Polska Wersja
Gwiazdy spadają tu jedna za drugą
Dobrze, że stoję gdzieś obok, choć ludziom lepiej na pozór
Gdy później się budzą, lepiej na pozór jak żyją, nie brudząc
Lubią narobić smrodu, a potem się zwinąć stąd
Osiągamy sukcesy, Z natury nas winią, ziom
Ludzie ślepi na miłość, przez hajs im odbiło
Olewają rodzinę i ćpają, i piją
Stoję obok, nie czaję, to jak słabe kino
Idę [?], zniknęły i żyjemy chwilą
W mieście się czuję tak, jak za granicą, a to nie jest Rio
A ludzie zamiast być razem, to ciągle się kłócą i biją
Auta na raty, jedzenie na wynos
Już powoli gotówa gotowa przeminąć
Nie pasuję tu i nie chcę pasować bardziej
Poukładałem się ledwie, lecz w innym kształcie
Wyczuwam twoją energię, której chłód znajdzie dla mniе lepsze miejscе
W którym już nie muszę pasować bardziej
Ja bardziej nie chcę, dopasować się do ram, w których już się nie mieszczę
Każde pokolenie ma swój czas i ból, moje nie znalazło czasu, żeby czuć
Ajj, ja nie pasuję tu, jakoś od zawsze chciałem być na przekór
Nie na świeczniku, ale gdzieś Z brzegu, Z dala od fermentu, fake'ów, Z dala od zgiełku
Wolę grać na własnym sercu, nie słuchać owczego pędu jak Mr, PW
Bez względu na to, co modne, uskrzydlać ludzi jak Red Bull
Nie wiem, jak rozbić monopol, kim być innym, jak nie sobą
Nie umiem ocenić, co bawi publikę i co będzie hitem dla kogoś
Wyżej mikrofon, we własnym stylu jak rokoko, zawodowo
Czy czuję dumę? No pronto!
Skumane wersy, odbiorca wybrany, nie motłoch
Ten, co nie pasuje tu w świecie zakłamanym jak Pinokio
Pełni obłudy ludzie jadowici jak skorpion
Żywe procesory jak w Tokio, dla zysku to kurwa się potną
Lepsza już jest chyba samotność
Nie pasuję tu i nie chcę pasować bardziej
Poukładałem się ledwie, lecz w innym kształcie
Wyczuwam twoją energię, której chłód znajdzie dla mnie lepsze miejsce
W którym już nie muszę pasować bardziej
Ja bardziej nie chcę, dopasować się do ram, w których już się nie mieszczę
Każde pokolenie ma swój czas i ból
Moje nie znalazło czasu, żeby czuć
Ej, nie pasuję tu, bo mierzą mnie tylko liczbami
Słowo nie znaczy tu nic dla nich, tacy jesteście, to chuj Z wami
Nie pasuję tu, muzykę w miasto znów puszczamy
Nie raz pomogła leczyć rany, nie jest na siłę, ją kochamy
Znika mi Z oczu już powoli świat, ten, który był jak brat mi
Zmienia się nawet to, co miało być na zawsze, jak sprzed lat dziś
Traducción de Nie pasuje tu ft. Opał & Hinol Polska Wersja
Letra traducida a Español
Las estrellas caen aquí una tras otra
Menos mal que estoy de pie, aunque a la gente le va mejor a simple vista
Cuando luego despiertan, creen que viven mejor sin ensuciarse
Les gusta hacer ruido y después marcharse de aquí
Alcanzamos éxitos, por naturaleza nos echan la culpa, colega
La gente ciega al amor, el dinero les ha vuelto locos
Ignoran a la familia y se drogan y beben
Estoy ahí al lado, no lo entiendo, es como un cine aburrido
Voy avanzando, han desaparecido y vivimos el momento
En la ciudad me siento como en el extranjero, y eso no es Río
Y en vez de estar juntos, la gente sigue discutiendo y golpeándose
Coches a plazos, comida para llevar
Poco a poco el dinero está listo para pasar
No encajo aquí y no quiero encajar más
Apenas me he organizado, pero en otra forma
Siento tu energía, cuyo frío encontrará para mí un lugar mejor
En el que ya no tengo que encajar más
Yo tampoco quiero adaptarme a moldes en los que ya no caben
Cada generación tiene su tiempo y su dolor; la mía no encontró tiempo para sentir
Ay, yo no encajo aquí; siempre quise ir contracorriente
No en el candelero, sino al margen, lejos del bullicio y de las falsedades
Prefiero tocar mi propio corazón y no escuchar el rebaño como Mr. PW
Sin importar lo que esté de moda, elevar a la gente como Red Bull
No sé cómo romper monopolios ni quién podría ser distinto si no soy yo mismo
No puedo juzgar qué divierte al público o qué será un hit para alguien
Más alto con el micrófono, en mi propio estilo como rococó, profesionalmente
Siento orgullo? ¡Por supuesto!
Versos comprendidos por un público elegido; no es un gentío
El que no encaja aquí en un mundo tan hipócrita como Pinocho
Gente llena de hipocresía venenosa como escorpiones
Procesadores vivos como en Tokio; por ganancias se hacen daño entre ellos
Quizás ya es mejor la soledad
No encajo aquí y no quiero encajar más
Apenas me he organizado, pero en otra forma
Siento tu energía cuyo frío encontrará para mí un lugar mejor
En el que ya no tengo que encajar más
Yo tampoco quiero adaptarme a moldes donde ya no caben
Cada generación tiene su tiempo y dolor
La mía no encontró tiempo para sentir
Eh, no encajo aquí porque solo me miden con números
La palabra aquí no significa nada para ellos; así son ustedes; ¡que les den!
No encajo aquí; volvemos a poner música en la ciudad
No una vez ayudó a sanar heridas; lo hacemos con gusto porque la amamos
Se me está desvaneciendo lentamente un mundo ante mis ojos; aquel que era como un hermano para mí
Hasta cambia aquello que debería haber sido para siempre; hoy parece cosa del pasado
0
0
Tendencias de esta semana
SENTIMENTAL
Gims
Soda Pop
Saja Boys
caperuza
Fuerza Regida
NOW OR NEVER
Tkandz
El Mayor de los Ranas
Victor Valverde
Bad News
Zach Bryan
Fight Til I’m Good Enough ft. Elsie Lovelock, Michael Kovach & Allanah Fitzgerald
The Living Tombstone
ANSIEDAD
Fuerza Regida
gone gone gone
David Guetta
Niño
Milo J
Nada Tengo
Divididos
Back in Blood ft. Lil Durk
Pooh Shiesty
Questa domenica
Olly
melodrama
Disiz
Francés Limón
Los Enanitos Verdes
